„Świat jest dla wszystkich
Nikt nie powiedział, że był stworzony dla ładnych i zdrowych.
Każdy w nim znajdzie swoje miejsce”.

To hasło towarzyszące przez całe spotkanie jubileuszowe. Honorowy patronat nad obchodami jubileuszu objął Starosta powiatu radziejowskiego - p. Marian Zieliński.
Zaszczycili nas swoją obecnością przedstawiciele:
• władz wojewódzkich:
- wicewojewoda p. Dariusz Kurzawa
• władz powiatowych na czele starosta p. Marian Zieliński
• władz gminnych: burmistrz miasta i gminy Piotrków Kujawski p. Mirosław Skonieczny,
• przedstawiciele duchowieństwa-ksiądz kanonik Zbigniew Cabański,
• policji, straży pożarnej, sponsorzy i dyrektorzy jednostek współpracujących z Naszym Domem na przestrzeni lat.
Uroczystość rozpoczęła się mszą św. Przybyłych gości, mieszkańców oraz pracowników serdecznie przywitała p. Bożena Sawicka - Dyrektor Domu.
Taki dzień to doskonała okazja do wspomnień, a także przybliżenia historii i działalności DPS, którą przedstawiły Dyrektor Domu oraz kierownik działu terapeutyczno-opiekuńczego p. Beata Zielińska.
W dowód uznania pracownice z najdłuższym stażem w Naszym Domu
• P. Halina Ganas
• P. Jadwiga Kozieł
• P. Jolanta Karpińska
• P. Hanna Wojtczak
Otrzymały bukiety róż oraz dyplomy z gratulacjami.

Na ręce pani Dyrektor zaproszeni goście złożyli życzenia i pamiątkowe upominki. Kosz 30 róż od pracowników i mieszkańców, złożony przez przewodniczącego rady mieszkańców p. Mariana Brochockiego był jednak najbardziej niespodziewanym prezentem.
Niezapomnianych wrażeń dostarczył występ zespołu „Piotrkowiacy” w skład którego wchodzą mieszkańcy, oraz pracownicy Domu. Prezentując twórczość poetycką jednego
z nieżyjących już mieszkańców rzeźbiarza artysty ludowego Tadeusza Frąckowiaka.
Po zakończeniu części artystycznej odbyło się zwiedzanie wystawy prac rękodzieła artystycznego naszych mieszkańców. Prezentacja kronik pamiątkowych z okresu 30 lat istnienia Domu. Następnie Goście zaproszeni złożyli wpisy pamiątkowe do kroniki.
Uroczystość jubileuszowa 30 lecia naszego Domu przebiegała we wspaniałej rodzinnej atmosferze. 
                                                                                     A. Waśkiewicz