Przeciętny rozwój dziecka umożliwia w pełni opanowanie tych umiejętności. Jednak dzieci przychodząc do przedszkola często różnią się pod względem dojrzałości przedszkolnej, co wynika z systemu wychowawczego w rodzinie.

          Tyle wynika z teorii dotyczącej przystosowania się dziecka do nowych warunków przedszkolnych. Proces adaptacji w roku szkolnym 2010/2011 przebiegł nadzwyczaj gładko. Grupy młodsze w naszym przedszkolu  w tym roku są dwie. W jednej i drugiej dominują jednak dzieci starsze czyli 4- letnie. Spowodowało to, że dzieci w mniejszym stopniu rozpaczały podczas rozstań z rodzicami. Najwidoczniej nasze 4 -latki okazały się już w pewien sposób dojrzałe emocjonalnie oraz bardzo odważne. Tygryski to grupa gdzie najwięcej jest trzylatków  (10 na 25 dzieci). Falę płaczu po miesiącu spędzonym w naszym przedszkolu mamy już za sobą. Na 25 dzieci popłakiwało tylko pięcioro, pomogły jednak własne pluszanki przyniesione z domu, kocyki i smoczki, ale przede wszystkim chwile spędzone w objęciach pani. Stały, niezmienny rytm każdego dnia w przedszkolu oraz fajna zabawa w sali i na świeżym powietrzu, również zdecydowanie ułatwiły                i przyspieszyły adaptację dzieciom najmłodszym.